moim zdaniem prawdziwe arcydzieło ktore zdecydowanie zasluzylo na Złotą Palmę. film prosty, piekny i poruszający mowi o waznych sprawch takich jak dojrzalosc, odpowiedzialnosc, wina i odkupienie w bardzo subtelny nienachalny i pozbawiony moralizatorstwa sposob. przyciaga uwage od poczatku do konca pewno dziei ascetycznej formie i doskonalemu aktorstwu. jak widac jestem po prostu oczarowaby i polecam wszystkim !
dobrze napisane. w swej prostocie genialny. daje nadzieje, daje wiare w ludzi. wyrafinowany obraz nie dla kazdego. mimo to, polecam wszystkim!
Z tą genialnością to bym nie przesadzał ;) Film dobry owszem, sprawnie opowiedziana historia.
Zachowanie głównych postaci było irytujące (chodzi mi o ich infantylność), w miarę oglądania filmu czułem narastające wkurzenie, oczywiście to wychodzi na plus, bo znaczy, że zostałem wciągnięty w tę historię.
Brakowało mi tylko jakiegoś drobnego komicznego akcentu, żeby gdzieś to napięcie rozładować po drodzę. Wszystko w tonie powagi. Przedłużana końcówka też mi się nie podobała za bardzo.
Podsumowując: film nie genialny, ale dobry. Warto obejrzeć.
bo ta infantylność BYŁA KONIECZNA :-) takie mamy nastolatki - infantylne, niedojrzałe, małpio naśladujące zachowania dorosłych, pragnące mieć coś bez odpowiedzialności... zauważ że tak naprawdę odpowiedzialność zmienia w tym filmie Bruna w dorosłego człowieka :-) daje nadzieję... i potrafi sprawić, by zapłakał...